Odpowiedz

 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - 0 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
XIII kolejka - relacja
03-05-2014, 18:22
Post: #1
XIII kolejka - relacja
TLB 2013/14 – XIII KOLEJKA

Zmiana liderów w obu tabelach! Na kolejkę przed końcem sezonu zasadniczego w I Lidze na na czele po raz pierwszy w sezonie Sportbowling. Ważna bitwa w obronie przed spadkiem zdecydowanie wygrana przez Bowlingcentrum. W II Lidze nowym liderem RAD Bowling Grudziądz.

To była kolejka, która w zestawieniu miała tylko ciekawe pary. Mecz na szczycie drugiego Sportbowling'u z trzecim ESCO Toronto zapowiadał łatwy start dla ESCO, ponieważ Sportbowling mecz rozpoczął z Blind'em. Wartość 130 pkt. wpisana została za Emila Polanisza, który na to spotkanie dotarł w połowie pierwszej gry. Nie przeszkodziło to jednak w wygraniu tej gry nowemu liderowi I Ligi, a porażka -39 pkt. rywali kandydujących do Mistrzostwa TLB chluby raczej nie przynosi. Wygrana z Blind'em mentalnie ustawiła drugą grę ekipy Sportbowling, w której Gracz Kolejki Adam Błaszczak śr. 240 pkt./grę osiągnął najlepszy indywidualny wynik XIII kolejki TLB z rezultatem 279 pkt. Od trzeciej gry ESCO wyraźnie zaznaczało powrót do meczu. Na poziomie 590 pkt. do wygrania trzeciej gry zabrakło jednak 20 pkt., bo po drugiej stronie barykady tempa nie zwalniał Gracz Kolejki (238 pkt.), którego mocno wsparł Emil Polanisz (214 pkt.). Honor ekipy, która wciąż jest jednym z poważnych kandydatów do Mistrzostwa w obecnym sezonie, uratowany został w czwartym pojedynku. Do 7. ramki zanosiło się na Prefect Game w przypadku Mateusza Kacprowicza. Ostatecznie zakończyło się na wyniku 254 pkt. Do tego „swoje” dorzucili Mistrz i Wicemistrz Polski Juniorów U19 i ESCO wygrało tę partię wyraźnie na +50. Po meczu stało się jasne, że pokonanie Sportbowling'u tego dnia było możliwe wyłącznie na takim poziomie, czyli sumy drużyny 600+ w grze, głównie z tego powodu, że Adam Błaszczak ustanowił indywidualny rekord obecnego sezonu TLB z wynikiem 960 pkt.

ESCO Toronto – Sportbowling 2:7 (2290:2385)

Za to najwyższą drużynową sumę punktów 2408 pkt. osiągnęła ekipa Hur. Ele. Magma. To już piąty raz na 7 ostatnich kolejek TLB. Magma tym razem miała jednak „tę przyjemność” zmierzenia się z obrońcami tytułu. A fakty są takie, że jak się gra z Pulsar System, to nawet najlepszy drużynowy wynik kolejki może nie wystarczyć do wygrania meczu. Po dwóch grach pojedynek zapowiadał raczej pogrom Mistrzów. Rewelacyjne otwarcie (245 pkt.) zaliczył w Magmie Tomasz Homziuk, a niewiele gorszy (226 pkt.) Paweł ¯ołnowski. Magma wygrała na +65 pierwszą grę i +11 pkt. drugą, mimo słabszej tym razem postawy lidera i poprzedniego Gracza Kolejki Pawła Bielskiego. Mając za sobą dwie wygrane partie i dodatkowo realne szanse na „powrót do meczu” lidera, można było teoretycznie zakładać nawet pogrom Mistrzów. „Powrót lidera” nastąpił, reszta drużyny Magmy również utrzymała co najmniej dobry poziom. I co z tego, skoro pretendent do Mistrzostwa zderzył się z tym, co u aktualnych Mistrzów najtrudniejsze do przeskoczenia, czyli determinacji pt. „im trudniej, tym lepiej”. Poziom adrenaliny i emocji najlepiej komentują wyniki samych gier. PS zwyciężył 605:583 i 630:627!!! Zwłaszcza ostatni pojedynek, w którym decydowała się sprawa zwycięstwa w meczu, był godny archiwum video. Aby obronić wygraną w całym spotkaniu Gracz Meczu Jacek Skorupa musiał w swojej drużynie kończyć serią strik'ów. Nie trzeba dwa razy mówić... Lider PS zagrał 255 pkt. i jego drużyna z wyniku 0:4 wyjechała z tego meczu ze zwycięstwem 5:4. Jacek Skorupa był w dwójce zawodników XIII kolejki, którzy indywidualnie przekroczyli barierę 900 pkt. (915).

Hur. Ele. Magma - Pulsar System 4:5 (2408:2357)

Z jednej strony debiut w TLB doświadczonego zawodnika z Elbląga Wojtka Piotrowskiego, a z drugiej absencja będącego w bardzo dobrej dyspozycji Patryka „Prymusa” Scieszyńskiego. Przed rozpoczęciem meczu Arpolu z B.P. Sunny Travels zdecydowanym faworytem byli aktualni Wicemistrzowie TLB. Dodatkową przewagą Arpolu mogła być też teoretycznie lepsza znajomość smarowania, ponieważ „Słoneczne Podróże” nie po raz pierwszy w obecnym sezonie nie dojechały na rozgrzewkę. Pierwsza gra i od razu zimny prysznic na głowach faworytów. ¦wietną grę Arpolu 623 pkt. „Podróżnicy” odpierają wynikiem 638 pkt. W drugiej grze jedyna wpadka Sunny Travels, bo nawet jeśli Gracz Meczu Patryk Preus gra w całym spotkaniu średnią 220 pkt./grę, trudno drużynowo wygrać grę w I Lidze, jeśli dwaj pozostali członkowie drużyny zdobywają łącznie 278 pkt. W dwóch kolejnych partiach siła Gracza Meczu, który jako jedyny w każdej grze przekraczał barierę 200 pkt., przeważyła jednak o wygranych Sunny Travels +14 i +71 pkt. Wynik meczu przesądził o tym, że Arpol rozpocznie fazę play-off z 6. miejsca w tabeli, co oznacza, że zmierzy się z trzecią drużyną po sezonie zasadniczym. B.P. Sunny Travels ma jeszcze teoretyczną szansę na wyprzedzenie w tabeli (strata 3 pkt.) czwartej ekipy Magmy i startu w play-offach z górnej połówki tabeli.

B.P. Sunny Travels – Arpol 7:2 (2240:2196)

Mecz „o przetrwanie” w I Lidze bez spodziewanych emocji. Dwie drużyny zamykające tabelę I Ligi dzieliła w tej potyczce przepaść. Nie mogło być inaczej, skoro różnica w sumie drużynowej punktów wypadła na korzyść Bowlingcentrum w stosunku do Darro Team na blisko 400 pkt. Jakiekolwiek emocje w grze kończyły się zwykle na 7. lub 8. ramce. Zespół Bowlingcentrum zagrał swój najlepszy mecz w sezonie na niemal idealnie równym poziomie wszystkich zawodników ze średnią 190+. Przed czwartą grą trójkę graczy tej drużyny dzieliło 5 punktów. Ostatecznie po raz pierwszy w obecnym sezonie Graczem Meczu Piotr Pajchert. To drugie zwycięstwo w obecnym sezonie ekipy Bowlingcentrum – oba z Darro Team.

Darro Team – Bowlingcentrum 0:9 (1976:2349)

Ci, którzy wietrzyli możliwość zmiany lidera w Toruńskiej II Lidze Bowlingowej, raczej nie spodziewali się, że nastąpi to już teraz. „13” okazała się jednak pechowa dla Sharks. Dotychczasowego lidera zaskoczył Consus Bowling Team. Determinacja CBT była wyjątkowa, bo o ile wygrana w pierwszej grze po emocjonującej końcówce wyniosła +13 pkt., to w dwóch kolejnych było to odpowiednio +56 i +36 pkt. Przed naprawdę wysoką porażką uratował drużynę Sharks Gracz Meczu Brajan Kastner, który w ostatniej grze zdobył 256 pkt. CBT wygrał 6:3. Nowy lider tabeli RAD Bowling Grudziądz nie miał najmniejszego zamiaru odpuszczać swojej szansy w meczu z Lejdis, wygrywając 9:0. Po ostatniej absencji w TLB ponownie Graczem Meczu Piotr Grzywacz. Zdecydowanie najciekawszy mecz tej kolejki – być może nawet łącznie I i II Ligi – rozegrany został pomiędzy Polyteam i Tisą Bowling. W każdej grze o zwycięstwie decydowała ostatnia ramka i za każdym razem gracze Polyteam'u okazywali się minimalnie lepsi. Polyteam wygrał 9:0. Po raz pierwszy w obecnym sezonie Graczem Meczu Kuba Strześniewski. Również po raz pierwszy w karierze Graczem Meczu Tomasz Grabiński w spotkaniu Prokids Team vs Toruńskie Wodociągi. PT wygrał zdecydowanie 9:0.
Znajdz posty
Cytuj

Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości