Odpowiedz

 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - 0 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
XIII KOLEJKA TLB - relacja
04-01-2016, 19:29
Post: #1
XIII KOLEJKA TLB - relacja
TLB 2015/16 – XIII KOLEJKA

Szczęśliwa „13-tka” i pierwszy w tym sezonie TLB Perfect Game. Autorem Gracz Kolejki Patryk Preus z drużyny Waszewakacje.pl. Mecz na szczycie II Ligi wygrywa lider tabeli Bad Boys Grudziądz. XIII kolejka szczęśliwa również dla lidera III Ligi. Lady & Gentelmen pobił swój ligowy rekord.

I LIGA

Przed meczem lidera I Ligi długo wydawało się, że Sportbowling będzie miał za zadanie tylko ”łatwo odbębnić” spotkanie z Enigmą. Kontuzja stawu skokowego Mateusza Kacprowicza i dłoni Pawła Dąbrowskiego „groziła” Enigmie występem z Blindem. Ostatecznie młodszy z braci Dąbrowskich „zacisnął” zęby i zjawił się na meczu. Jednak scenariusz od planowanego odbiegł tylko od planu w pierwszej grze, kiedy aktualni Mistrzowie zagrali najsłabszą swoją grę w sezonie. Mimo falstartu, Sportbowling zdołał osiągnąć jeszcze – po raz drugi z rzędu – najlepszy drużynowy (2288 pkt.) wynik kolejki. Z trzech pozostałych gier Enigma „postraszyła” lidera tabeli jeszcze tylko w czwartej partii. Kiedy do 8. ramki „rodziła” się szansa na drugą wygraną Enigmy, Sportbowling zaliczył komplet strików w 9. ramce, a 10. ramki żaden z reprezentantów tej drużyny z Graczem Meczu Emilem Polaniszem na czele nie zepsół i „Mistrzowie” zaliczyli kolejne efektowne i zasłużone zwycięstwo.

Sportbowling – Enigma 7:2 (2288:2047)

XIII kolejka TLB „okraszona” została pierwszym w tym sezonie w TLB „Perfectem”. 19. w karierze „300-tkę” rzucił Gracz Kolejki Patryk Preus (śr. 229,75 pkt./grę). Po raz drugi z rzędu „przyjemność” grania przeciwko drużynie z Graczem Kolejki miał beniaminek I Ligi. Ze względu na wyczerpującą podróz z Islandii, Bowlingcentrum mogło liczyć na ewentualne zmęczenie dwójki liderów ekipy Waszewakacje.pl. Patryk Preus i Tomasz Lutowski dopiero ok 3.00 w nocy wrócili z Mistrzostw Europy Juniorów 2016. Nic z tych rzeczy. Zmęczenie może i wyszło, ale tylko w drugiej partii tego spotkania. „Wakacje” zagrały jedną z najniższych (421) w tym sezonie gier w I Lidze. „Pobudka” nastąpiła jednak bardzo szybko. Od trzeciej partii widać było, że Gracz Kolejki jest optymalnie „wkręcony” w smarowanie, a że wynik nawet jednego zawodnika na poziomie 200+ praktycznie zawsze w XIII kolejce robił różnice w całym pojedynku, pozostałe dwie partie „Wakacje” wygrały bardzo pewnie. W czwartej grze Patryk Preus rzucił swój 19. w karierze Perfect Game, a „Wakacje” zaliczyły najwyższą w tej kolejce i jedną z najwyższych w sezonie dużynową grę 707 pkt.

Waszewakacje.pl – Bowlingcentrum 7:2 (2277:2034)

Nietypowy, dwuosobowy mecz zaliczyły drużyny Pulsar System i ESCO Poland. Nieobecni to Jacek Skorupa z PS i Jarek Czup z ESCO. Z wysokiego „C” (256 pkt.) rozpoczął Gracz Meczu Marek Murzynowski. Dalsza część spotkania to raczej kopia scenariusza wcześniejszego meczu. Zadyszka wygranych w drugiej partii i pewne dwa zwycięstwa w trzeciej i czwartej grze. W takich składach mecz w zasadzie wypadł „bez ekscesów”. Przez zdobycie „tylko i aż” dwóch meczowych punktów ESCO przypieczętowało swoje 6. miejsce w tabeli przed fazą play-off.

Pulsar System - ESCO Poland 7:2 (1956:1896)

Po dokładnie 5 miesiącach i 16 dniach przerwy drużyna Sharks zdobyła w meczu ligowym więcej niż dwa punkty. Mało tego, dwie początkowe partie z FHU Magma zapowiadały wręcz sensację. „Rekiny” w nowej odsłonie z debiutującym w obecnym sezonie TLB Olkiem Ziółkowskim prowadziły już 4:0. Pierwsza partia na styku, jednak mimo wszystko wydawało się, że Magma punktów nie odda. Kapitan „Rekinów” potrzebował bowiem w 10. ramce dwóch strików do zwycięstwa. Jacek Krajniewski stanął na wysokości zadania, utrzymał nerwy na wodzy i po dwóch strikach dorzucił „bezpieczne” 7 punktów, co dało „Sharks'om” wygraną grę różnicą 2 punktów (!). W zdecydowanie pewniejszym stylu „Rekiny” wygrały drugą grę, ale pozostała część meczu okazała już „drugą stronę medalu”. Rekiny zaliczały wynikowo tendencję spadkową, tymczasem „Magmowcy” ogarnęli smarowanie i dwie pozostałe partie wygrali zdecydowanie. Do ostatnich rzutów meczu trwała za to w Magmie wewnątrzdrużynowa rywalizacja o MVP Spotkania, ostatecznie o 4 punkty od Darka Chilińskiego lepszy okazał się – bardzo zadowolony z tego faktu - Gracz Meczu Brajan Kastner.

FHU Magma – Sharks 5:4 (2208:2059)

II LIGA

Zawodnik nie rzucający, a wręcz „miotający” kulami uratował Bad Boys Grudziądz w meczu na szczycie II Ligi z Darro Team. Lider tabeli miał już w zasadzie „odbębnić” mecz z Blindem, kiedy „za 5 dwunasta” udało się ściągnąć do składu Janka Hończaka. Wojownik z Grudziądza dodał swojej drużynie potrzebnego animuszu, zwłaszcza w początkowej fazie meczu, kiedy większość zawodników szukała się na trudnym smarowaniu, tymczasem „Jachu” miotał kule z prędkością ok. 30 km/h. Wicelider, który zgodnie z obietnicą pojawił się w optymalnym składzie, pierwszą grę przegrał na -20 punktów. W rzeczywistości bezpieczna przewaga BBG stopniała w tej partii po słabej końcówce tej drużyny i udanym finiszu Kapitana DT. Jacek Ratajczak praktycznie w pojedynkę wygrał za to dla swojej drużyny drugą grę, uzyskując wynik 252 punkty. Na tym emocje jednak się skończyły. Od trzeciej partii „do meczu wrócił” Kapitan BBG. Po najwyższym 253 pkt. wyniku jednej gry w II Lidze Macieja Cichorackiego i najwyższym w tej kolejce II Ligi drużynowym wyniku 665 pkt. BBG „zmiażdżył” rywali w trzeciej partii. W końcówce czwartej gry były jeszcze emocje do połowy 10. ramki. Po 9-tej BBG prowadził bowiem 415:410. Jednak podczas gdy lider tabeli zaliczał w 10. ramce kolejne striki, ekipa DT zaliczyła dwa otwarcia i mecz ostatecznie zakończył się zasłużonym wyraźnym zwycięstwem BBG. Obok udanego (677 pkt.) debiutu w TLB Janka Hończaka, spektakularnego powrotu do meczu Macieja Cichorackiego, wynik drużyny BBG przez całe spotkanie „stabilizował” Gracz Meczu Michał Gebauer. Zawodnik BBG „wyrwał”jeden punkt meczowy Kapitanowi DT w ostatniej ramce meczu.

Bad Boys Grudziądz – Darro Team 7:2 (2127:1955)

Mecz „do jednej bramki” Tisy Bowling z dwuosobowym Polyteam'em. Jak do każdego spotkania, ekipa TB podeszła poważnie, czyli po wcześniejszych treningach i rywalom nie oddała punktu. Zdecydowanie najlepsze sotkanie w sezonie zaliczył „pierwszoroczniak” w TLB Gracz Meczu Michał Kurtyka.

Polyteam - Tisa Bowling 0:9 (1584:2013)

Emocji nie było również w pojedynku Prokids Team vs Consus Bowling Team. Pierwszą grę wyraźnie wygrał CBT, pozostałe PT. Oba zespoły praktycznie od początku do końca „nie odnalazły” się na wymagającym smarowaniu, stąd decydujące dla indywidualnych wyników okazało się doświadczenie. Wykorzystał je Gracz Meczu Mirosław Bartulewicz.

Consus Bowling Team - Prokids Team 3:6 (1559:1696)

III LIGA

Czekali, czekali i się doczekali. Lider III Ligi po raz pierwszy przekroczył barierę 2000 punktów w meczu TLB. Drużyna Lady & Gentelmen pobiła swój rekord w „meczu do ściany”. Po raz kolejny do pierwszego przekroczenia bariery 800+ zbliżył się (789) Gracz Meczu Waldemar Marcinkowski. Swój najlepszy na razie wynik indywidualny (727 pkt.) w TLB ustanowił również Kamil Kocot z L&G.

Lady & Gentelmen – Lucky Star 9:0 (2013:840)

Fair Fur pojawił się na meczu z Play'azz Bowl z napewno bardzo ambitnym i słusznym postanowieniem pokonania „murowanych faworytów”. Jednak „Playassi” im bliżej końca sezonu, tym bardziej „się pilnują” i liczą punkty. Inwestycje w sprzęt i systematyczny trening nie dały praktycznie szans na meczowe punkty drużynie FF. Mało tego, Gracz Meczu Michał Pawłowski po trzech grach miał szansę nawet na Gracza Kolejki. Jego wyniki na 200+ przez trzy gry robiły wyraźną różnicę na korzyść ekipy PB. Gracz Meczu nie wytrzymał jednak narzuconego przez siebie wysokiego tempa w ostatniej grze, dając jednocześnie szansę rywalom na nieco emocji w końcówce meczu. Po dwóch otwarciach w 10. ramce, drużyna FF nie wykorzystała jednak nadarzającej się okazji i PB wygrał i tę partię na +29 pkt.

Play'azz Bowl - Fair Fur 9:0 (1931:1603)

W „sympatycznym” i „wesołym” meczu Toruńskie Wodociągi zgarnęły komplet punktów w spotkaniu z Damy Sobie Radę. Po ostatniej „katastrofie” w meczu z Play'azz Bowl Kapitan TW Wojtek Cichowicz stwierdził, że tym razem jego drużyna zagrała na swoim przeciętnym. „normalnym” poziomie. Zawodnicy TW rywalizowali głównie między sobą o najlepszy indywidualny wynik. Ostatecznie ponownie najlepszy okazał się Gracz Meczu Jarosław Kowalski.

Toruńskie Wodociągi - Damy Sobie Radę 9:0 (1856:1056)
Znajdz posty
Cytuj

Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości