Nasze rekordy bowlingowe... - Wersja do druku +- TLB (http://bowling.info.pl) +-- Dział: TKB - Toruński Klub Bowlingowy (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Aktualności / Wydarzenia (/forumdisplay.php?fid=21) +--- Wątek: Nasze rekordy bowlingowe... (/showthread.php?tid=20) |
- raadman - 12-06-2007 19:11 Dzisiaj- nowy rekord X 8/ X X X X X X X X X 8 = 278 W drugiej ramce się pomyliłem i wziąłem złą kule ^^. Zagrałem też 860 pinów z 4 gier Pozdrawiam. - Magda - 12-06-2007 22:27 Gratki Radek Najdalej za dwa tygodnie chcemy tu widzieć 300 ! :-D - Tymon - 12-06-2007 23:50 Ja tez bym chcial zobaczyc 300 u Radzia bo sie wzia i zasluguje na nia - zibi - 12-07-2007 22:23 Magda napisał(a):Gratki Radek Najdalej za dwa tygodnie chcemy tu widzieć 300 ! :-D¯yczę wam wszystkim 300-tek, również i sobie, ale od 278, czy 279 do Perfect Game to przepaść - Magda - 12-07-2007 23:56 Zbychu..Ty niepoprawny "optymisto"...! :mrgreen: Radek- Ty trenuj, a ja otwieram zakłady bukmacherskie. Kto wchodzi? :lol: - zibi - 12-08-2007 19:18 Ja stawiam 1.......zł, że w najbliższych dwóch tygodniach nikt nie rzuci Perfect Game Magdo !! Tymon gra w bowling już jakieś 5-6 lat, biorąc pod uwagę ilość czasu gry i gier ile rozegrał. Pozostali muszą jeszcze kilka-kilkadziesiąt ton przerzucić na torach. Gdyby 12 strike-ów było łatwo rzucić, zapewne byłoby 15ramek zamiast 10 w grze Tak na marginesie tu nie chodzi tylko o umiejętności i celność, ale o opanowanie nerwów w 10 ramce, a wiem coś o tym. Tę umiejętność nabywa się latami, a nie w ciągu dwóch tygodni. Co nie zmienia faktu, że życzę po raz kolejny samych strike-ów i PG. PS. Sam rzuciłem 3 x 279 i raz 278, więc wiem, że to przepaść. O wynikach 266-268 nie wspomnę........ Tak czy siak wolę swoje wyniki niż 4 razy 299 - bez trzysetki, jak jeden z naszych kolegów z czołówki Polaków - YODA. - raadman - 12-09-2007 18:42 Ha - rzuciłem 300!!!! Co prawda w darty - ale zawsze Masz racje Zbyszek, to nie takie proste Stres, niedoskonałość rzutów, zmienne warunki na torze, wszytsko to nam utrudnia Narazie jednemu sie udało ;D Ale sam Zbyszek napisales, ze mozesz postawić, ze nikt nie rzuci przed 2 tygodnie - dlaczego tylko 2 tygodnie? Myśle, ze trzeba mieć poprostu swój dzień - np. ja swój rekord 235 bodajrze poprawiłem od razu na 266 Tymek też, 266(?) na 300 . Wszystkim zycze udanych kulnięć, i trzysetek! POzdro ps. jeszcze jedno - ja gram w bowling 1 rok, Tymek gra w bowling 5 lat. Biorąc pod uwagę ilość godzin sedzonych na kregielni przez tymka, to jeśli moją ilość gier zagranych w zyciu oznaczymy przez X, to TYmek zagrał nie 5X, ale dobre 30X Czyli za 30 lat moze rzuce 300 ^^ powodzenia ;] - Tymon - 12-09-2007 20:37 heh Radziu nierzucilem 266 a potem 300 po tych 266 rzucilem wiele razy 267,269,277 itp dluga droga moja do 300 byla nawet niewiesz ile razy mialem 10 strikow a potem notwarta ramka badz split wiec wiesz ale tez tak jak mowisz trzeba miec swoj dzien ale tez trzeba sie skoncentrowac ... ja po 7 striku nic do mnie nie docietalo poprostu myslalem o powtarzalnosci i w 12 rzucie zabraklo pewnosci i o maly wlos bylo by 298 a nei 300 Pzdr! |