| Informacje o refugioq1960 |
| Dołączył: |
09-21-2018 |
| Ostatnia wizyta: |
09-21-2018 22:07 |
| Razem postów: |
0 (0 postów dziennie | 0 procent wszystkich postów)
(Znajdź wszystkie wątki — Znajdź wszystkie posty) |
| Spędzony czas online: |
5 Minut, 43 Sekund |
| Poleconych użytkowników: |
0 |
|
 |
| Dodatkowe informacje o refugioq1960 |
| Sex: |
Male |
| Location: |
Wieliczka |
| Bio: |
Vic powracajmy do domu, jestem ciezki, plakalem. Mila
, porozmawiam z toba pozniej Vic szepnal Valentin calujac jej zimny policzek.
Drugi dzien byl znany, sloneczny, sloneczny i urodziny Milasa. Victoria byla na dol, aby wylowic najlepsze jasne i rozowe roze. Wyszla do kuchni, byla wazna, poszla na zewnatrz i nikogo nie znalazla. Postanowila zatelefonowac do Valentina, ale uslyszala jego telefon w kieszeni kurtki, jaka stanowila w porzadku. Victoria ubrala sie, zszedl na parter i zbudowala sobie jajecznice.
Gdzie sa wszyscy? pomyslala. Victoria poszla i wyposazyla sobie uwage po domu. Chodzila po budynku oraz jeszcze wystepowala w leb, co miala za drogie. Victoria zobaczyla schody, splynela na nich daleko dokladnie, aby nie halasowac. Wiec stanowila piwnica na wino.
Czesc chlopaki, co sprawiacie? przerwal Wiktorii. Wszyscy popatrzylismy na nia oraz powiedzieli dzien dobry Vic.
Dzien dobry, kochanie, badamy tego stuletniego wina, sprobujmy zachichotanego Valentina calujacego Victorie. Sprobowala chwila takze stanowilo szybko pysznie.
( adres do oryginalu ) |
|