Informacje o kyrieelejsonas |
Dołączył: |
10-23-2016 |
Ostatnia wizyta: |
10-23-2016 16:49 |
Razem postów: |
0 (0 postów dziennie | 0 procent wszystkich postów) (Znajdź wszystkie wątki — Znajdź wszystkie posty) |
Spędzony czas online: |
9 Minut, 25 Sekund |
Poleconych użytkowników: |
0 |
|
|
Dodatkowe informacje o kyrieelejsonas |
Sex: |
Male |
Location: |
Kolonowskie |
Bio: |
sformować go w ruch drugi raz;
Strona 49
Opowieść o dwóch miastach
49
spośród
670
kobiety, które pozostawione na drzwi kroku ciasny garnek ciepłej
popiół, w którym starał się mięknąć ból
jej własne głodowali palce rąk i nożyn, lub w tych jej dziecka,
powrócił do niej; mężczyźni z gołymi rękami, zlepione zamków i
trupie twarze, który wyszedł na światło zimowego
z piwnic, odsunął się, by drugi raz zejść; i mrok
zgromadzonych na scenie pojawiły się w wyższym stopniu naturalne, że do niego
niż słońce.
Wino stało czerwone wino, a nie barwione na ziemię spośród
Wąska ulica w dzielnicy Saint Antoine w Paryżu,
gdzie została rozlana. To miał poplamione wiele rąk, także i
wiele twarzy i wiele nagie stopy i wiele drewniane
buty. Ręce człowieka, który przepiłowany drewna, w lewo
czerwone znaki na kęsy; i czoło kobiety
która opiekowała się jej dziecko, kącik plastyczny
stało zabarwione plamy starego
szmata ona owinięta wokół jej głowy ponownie. Ci, jacy byli
chciwi z klepkami beczki, nabrała tygrysi
rozmaz o ustach; i pewien wysoki joker tak besmirched,
jego głowa bardziej spośród długim nędznej worek drinka niż
w nim, zapisał na ścianie z palcem zamoczonym w
błotniste wine-lees krwi.
Czas miał przystąpić, kiedy to wina za bardzo byłoby
rozlane na ulicy kamienie, a gdy krosta byłoby
być czerwony mnóstwo tam.
Strona 50
Bajka o dwóch miastach
pięćdziesiąt
z
670
I obecnie, że chmura rozliczane w Saint Antoine,
chwilowy blask, który jechał z jego święta
Oblicze, ciemność owo była ciężka, zimna, brudu,
choroby, ignorancja, i potrzebujesz, byli panami w oczekiwaniu
na świętych obecności-szlachty gigantyczną mocą wszystkich z nich;
ale większość, zwłaszcza ostatnimi czasy. Próbki ludzi, które miały
przeszedł straszną szlifowania oraz ostrzenia w młynie,
oraz na pewno nie w wspaniałym starego młyna, który zmielonego
ludzie młodzi, zadrżał na wszelkim rogu, minęło i aktualnie
na każdym progu, spojrzał z każdego okna, zatrzepotała w
każdy ślad ubioru że wiatr wstrząsnął. Młyn
który pracował je na dole,
kąciki plastyczne dla dzieci był młyn, który miele
młodych ludzi starych; przychówek miały dawne twarze tudzież grób
głosy; i na nich, i na uprawianych twarzy i |
|