Witam,
czy ktos z torunia wybiera sie na owy turniej? Runda eliminacyjna jest w niedziele-tego samego dnia co finaly. Szczerze mowiac nie mam z kim jechac na turniej - stad moje pytanie... Ktos moze jedzie?
-bym sie zabral :]
[ Dodano: 13 Mar 2008 03:13 ]
jakby cos prosze o szybka odpowiedz. pozdrawiam
jak bym w Helsinkachnie byl to zapewne pojawil bym sie z Toba
No to wróciliśmy...
Na zawodach w legowie bylismy we 2. Mateusz i ja. Po eliminacjach Mati byl 22. a ja 11.
Mateusz w I pojedynku z Jackiem Dudko, był bliski sprawienia nam miłej niespodzianki. Wygrał z Jackiem 1 gre (play-off do 2 wygranych) a drugą grę przegrał 1 pinem. Niestety 3 rozstrzygnela sie na korzysc Jacka.
Ja przez piewszy pojedynek z Tina, przebrnąłem dosc gładko grając obydwie gry powyzej 200. Następnie zagrałem z 2 po eliminacjach Bogusiem Kalinowskim. Grami 222 i 258 wygrałem pojedynek dość gładko. Niestety przegralem pojedynek dający awans do najlepszej 3, gry około 215 nie wystarczyły, Osoba ktora mnie wyeliminowala zagrała dwie gry swojego zycia ( okolo 230 ), po czym w finale zajela ostatnie miejsce.
Turniej wygrała Asia Rybicka, pokonujac w ostatnim pojedynku swojego syna Michala, drugi był JareK Bielski, ktory równiież pokonał swojego syna w ostatnim pojedynku.
W finale: Asia - 193, Jarek - 192.
I to było na tyle... mozna powiedziec, ze zająłem najgorze - 4 miejsce
Pozdrawiam
[ Dodano: 16 Mar 2008 09:12 ]
jeszcze dodam, ze z calego turnieju zagralem okolo 205 + 10 hdcp.
I ze w tym felernym pojedynku w I grze mialem 9 i 10 ramke otwarta a w II 10... splity ;/
Radek! Nos do góry! Już Tobie to dziś mówiłam, ale powtórzę: NIE ZAWSZE JEST 1 MAJA ;-)
No i taki już urok pojedynków play-off. Trzeba mieć umiejętności, ale przede wszystkim farta.
Tobie go dziś zabrakło, niestety.Turniej miał charakter wybitnie towarzyski, więc żaden tytuł Ci sprzed nosa nie uciekł. A co postraszyłeś rywali w £ęgowie, to Twoje.. ;-)
;] podzielam zdanie Magdy!
Gratulacje Radku, bardzo dobrze Ci poszło!
Gratulacjie oby tak dalej
Gratulacje
ale współczuje Mateuszowi. Przegrać jednym pinem to naprawde pech.